sobota, 28 lipca 2012

IV Dzień: Chiny i Włochy przodują, Polska też już z medalem


BADMINTON
Pierwszą kolejkę najlepiej zaczęli Chińczycy
Rozgrywane też były wszystkie kategorie badmintonu m.in.: Badminton kobiet, mężczyzn, deble mieszane, deble kobiet i deble mężczyzn.Jak na razie to są pierwsze kolejki. W fazach grupowych, a tych grup jest wiele, są po dwie lub trzy pary bądź  po dwóch lub trzech indywidualnych zawodników. W kategorii indywidualnej kobiet Polka Kamila Augustyn przegrała z Rosjanką Anastasią Prokopenko 16-21, 17-21. Najbardziej imponujące zwycięstwo osiągnęła Chinka Li Xuerui, która zmiażdżyła Peruwiankę Claudię Rivero Modenesi 21-5, 21-6. Pary łączone to również efektowne zwycięstwo reprezentantów Chin Zhang i Zhao nad Niemiecką parą Fuchs i Michelse 21-6, 21-7. Polska para, która jest mistrzem Europy czyli Mateusiak i Zięba pokonali przeciwników z Japonii Ikedę i Shihotę 22-20, 21-18. Kolejna kategoria i kolejne wielkie zwycięstwo Chin. W dwójkach kobiet Wang i Yu rozgromiły Kanadyjki Bruce i Li (gdyby połączyć te nazwiska Kanadyjek to dość rozpoznawalna postać powstaje) 21-11, 21-7. W indywidualnym badmintonie mężczyzn Niemiec Marc Zweibler wygrał z reprezentantem Malediw Mohamedem Ajfanem Rashedeem 21-9, 21-6 i to było najefektywniejsze zwycięstwo w tej kategorii. W dwójce mężczyzn trzy sety potrzebne były do wyłonienia zwycięzcy z par Ko i Yoo (Korea Południowa) i Cwalina i Logosz(Polska). Wynik 17-21, 21-7, 21-13 dla pary koreańskiej.

SIATKÓWKA PLAŻOWA KOBIET
Brazylijki w akcji
 W siatkówce plażowej kobiet 12 par jest podzielone na 3 grupy. W gr.A zwycięskimi parami są: Franca i Silva (Brazylia) oraz Hotlwick i Semmler (Niemcy). Brazylijki ograły parę z Mauritiusu Liyuk Lo i Rigobert a Niemki były lepsze od Czeszek Hajeckovej i Klapakovej. Obydwa mecze skończyły się wygraną 2:0. Gr.B to górowanie pary szwajcarskiej Kuhns i Zumkehr nad Greczynkami Arvaniti i Tsirartsiani 2:0, drugi mecz skończył się zwycięstwem Rosjanek Vazivy i Vozakovej z Chinkami Xue i Zhang 2:1. W ostatniej gr.C kolejna czeska para Kolocova i Slukova pokonała rywalki z Austrii Schwaiger D. i Schwaiger S. 2:1 a Amerykanki May-Trennor i Walsh Jennings dały radę Australijkom Cook i Hinchley 2:0. Zdecydowanie największe oceny dostały siatkarki z Brazylii(na zdjęciu) za swoją efektowną grę.Jeśli chodzi o zmagania mężczyzn to rundę też przeszli najlepiej Brazylijczycy Cunha i Santos ogrywając Norwegów Skarlunda i Spinanngra. Polacy Fualek i Prudel ulegli Łotyszom Samoilovi i Sorokinovi.

KOLARSTWO
Bohater Kazachstanu Vinokurov
 250km musieli przejechać kolarze po to, by móc zdobyć złoty medal. Jako, że ten krążek zbiera tylko zwycięzca, odebrał go zasłużenie Alexandr Vinokurov z Kazachstanu, który ogłaszał, że zakończy karierę w tym roku. Wspaniałe zwieńczenie choć nie było łatwo, bo tuż za nim znalazł się z tym samym czasem przejechania trasy (5:45:57) Kolumbijczyk Rigoberto Uran a na trzecim miejscu z czasem (5:46:05) dojechał Norweg Alexander Kirstoff. Złoto dla Kazachstanu, srebro dla Kolumbii a brąz dla Kazachstanu. Najlepszy z Polaków Michał Kwiatkowski był 60., Maciej Bodnar zakończył wyścig na 84.miejscu zaś Michał Gołaś nie dojechał do mety.
SZERMIERKA KOBIET
Włoszka kontra...Włoszka
Cały dzień rozgrywały się zawody w szermierce kobiet. Liczyliśmy, że nasza polska nadzieja medalowa Sylwia Gruchała, stanie na podium. Niestety odpadła w pojedynku z Japonką Kanae Ikehata 9-8. Podobnie inne Polki: Małgorzata Wojtkowiak uległa Chince Jinyan Chen 15-8, Martyna Synoradzka przegrała z Rosjanką Kamilią Gafruzianovą również 15-8. Żadna z pogromczyni polskich florecistek nie zdobyła medalu, bo zrobiły to Włoszki. Złoto, srebro i brąz zgarnęły Elisa Di Francesca, Arianna Errigo i Valentina Vezzali. W finale Di Francesca wygrała 12-11 z Errigo.


 WIOŚLARSTWO KOBIET
Faworytki z Australii muszą walczyć w repasażach

 W dwóch wyścigach 12 dwójek kobiecych walczyło o finał w wioślarstwie. W każdym wyścigu dwie dwójki awansowały do finału. W I wyścigu były to: Brytyjki Glover i Stanning, które z czasem 6:57.29 osiągnęły rekord olimpijski oraz Hendershot i Zelenka ze Stanów Zjednoczonych. W II wyścigu dwie pary z Australii były najlepsze. Pierwsze były Hornsey i Tait zaś pięć sekund za nimi przypłynęły Haigh i Scown. Reszta będzie walczyła w repasażach.

W czwórkach kobiet osiem ekip rywalizowało w dwóch grupach. Zwycięzca grupy przechodził bezpośrednio do finału a reszta musiała dodatkowo walczyć w repasażach. Na pierwszych miejscach były Niemki i Ukrainki. Reszta drużyn w tym Polska znalazła się we wspomnianych wcześniej repasażach.


WIOŚLARSTWO MĘŻCZYZN
Bond i Murray z Nowej Zelandii
 13 dwójek mężczyzn, by dostać się do półfinałów, musieli być przynajmniej trzecią drużyną w jednej z trzech grup, gdzie jedna miała 5 par a dwie pozostałe po 4 pary. Najlepszymi dwójkami mężczyzn okazały się: Murray i Bond z Nowej Zelandii, którzy w ogóle z całej stawki popłynęli najszybciej, Calder i Frandsen z Kanady oraz Nash i Satch z Wielkiej Brytanii. Polska dwójka Gutorski i Godek w pierwszej grupie zajęła trzecie miejsce, ale warto dodać, że ich czas był w całej stawce czwarty a w drugiej grupie mieliby najlepszy czas. 

W ósemkach, osiem drużyn w dwóch grupach stoczyło bój o finał. Tylko zwycięzcy byli od razu finalistami a więc w tym wypadku byli to Niemcy i Stany Zjednoczone. Polska wraz z innymi za dwa dni spotka się z resztą o dodatkową batalię, której celem jest finał. 

Czwórka lekka podzielona na 3 wyścigi, gdzie spośród dwóch grup po 4 i jednej po 5 ekip aż 3 pierwsze przechodzą do półfinałów. Bez większych problemów awansowali Szwajcarzy, Francuzi i Brytyjczycy. Polacy zajęli ostatnie miejsce w swej grupie za Francją, Chinami i Holandią i walczą dalej o półfinał.

Kolejna czwórka tym razem zwykła była podobnie podzielona i podobnie tyle samo drużyn do półfinałów wchodziło. Tym razem zwyciężali Rosjanie, Chorwaci i Niemcy a Polacy w drugiej grupie uplasowali się tuż za Chorwatami. Warto wspomnieć, że spośród wszystkich, Polska miała 3 czas.

Indywidualne zmagania składały się z 33 zawodników w 6 grupach. Trzy po 6 wioślarzy i trzy po 5 wioślarzy. Tim Mayens (Belgia), Marcel Hackel (Niemcy), Lassi Karonen (Szwecja), Mahe Drysdale (Nowa Zelandia), Alan Campbell (Wielka Brytania), Ondrej Synek (Czechy) to nazwiska zwycięzców grup. Polak Michał Słoma był 3 w grupie z Campbellem i awansował do ćwierćfinałów. 

STRZELECTWO
Pierwszy medal dla Polski - Sylwia Bogacka
O 8:15 wygrała kwalifikacje, w samym finale była też przez spory czas pierwsza, później niebezpiecznie spadła na trzecie, by w końcówce wskoczyć na drugie miejsce i zrobić nie małą niespodziankę. Sylwia Bogacka pokazała co to znaczy zrobić wejście smoka. Może coś w tym jest, bo na podium oprócz niej są jeszcze dwie reprezentantki Chin, gdzie smok jest dość ważnym stworzeniem w kulturze. Bardzo ucieszyło to Polaków, że już pierwszego dnia po otwarciu igrzysk, medal wpada na konto Biało-Czerwonych. Nikt jednak nie może być zadowolony tak jak Sylwia. Medal był jej odległym marzeniem, ale jak widać na przykładzie i takie marzenia mogą się spełnić. Polka okazała się gorsza od Siling YI zaś stanęła wyżej na podium niż Dan Yu. SREBRNY MEDAL DLA POLSKI a złoty i brązowy dla Chin.

KONNO
Ujeżdżanie
Pierwsza kategoria w konno to ujeżdżanie. Brało w niej udział ponad 70 zawodników. Nasz jedyny reprezentant Paweł Spisak był 50. zaś na razie w klasyfikacji prowadzi Japończyk Yoshiaki Oiwa. 

PŁYWANIE
100m motylkiem pod wodą
42 zawodniczki rywalizowały o półfinałową szesnastkę w pływaniu 100m stylem motylkowym. Spośród wszystkich pływaczek najszybciej ten dystans pokonała Dana Vollmer (USA). Z czasem 56.25 poprawiła olimpijski rekord. Chociaż Otylia Jędrzejczak była w 3 grupie i zajęła 2 miejsce, to ważny był czas i niestety mistrzyni olimpijska z Aten nie załapała się do półfinałów. 

Podobnie rzecz się miała z Mateuszem Sawrymowiczem. Na 400m. stylem dowolnym wygrał pierwszą grupę, jednak ze słabym czasem i to nie pozwoliło mu na dojście do finałowej ósemki. 

Karolina Szczepaniak, która popłynęła kraulem 400m spośród pięciu grup, miała już w swojej drugiej grupie szósty czas więc nie miała szans, by jej nazwisko znalazło się w ostatecznej walce o złoty medal. 

Dawid Szulich stylem klasycznym na 100m. również zajął 6 miejsce i również nie miał szans, choć miejsc było dwa razy więcej niż u Karoliny, bo 16 w półfinale.

      
TENIS STOŁOWY KOBIET
Ariel Hsing dopingowana była przez Mitchell Obama
W tym dniu również odbyły się eliminacje w Tenisie stołowym kobiet. Najlepiej spisała się Amerykanka Ariel Hsiung, która zainspirowana spotkaniem z pierwszą damą USA Mitchell Obama, ograła Yadirę Silvę z Meksyku. Natalia Partyka miała problemy w meczu z Dunką Mie Skov, ale ostatecznie wygrała w setach 4-3.

TENIS STOŁOWY MĘŻCZYZN
Quadri Aruna (Nigeria) po zwycięstwie
  Mężczyźni również tego samego dnia w singlach walczyli o dalsze fazy. Najciekawiej zapowiadał się pokedynek Nigeryjczyka Quadriego Aruny z Hiszpanem Carlosem Machado. Wynik: 4-2 dla reprezentanta Nigerii i wielka radość po pokonaniu faworyta. Chińczyk o Polskiej narodowości Zengyi Wang w podobnym thrillerze co Natalia Partyka, pokonał Brazylijczyka Hugo Hoyamę 4-3.
 
TENIS ZIEMNY KOBIET
Serena Williams gładko przeszła pierwszą rundę
Pierwsza runda tenisa ziemnego dla Sereny Williams była przysłowiową "bułką z masłem". Amerykanka bezboleśnie ograła Serbkę Jelenę Janković 6-3, 6-1. Wiele pojedynków musiało się rozegrać w 3 setach. W taki sposób m.in. męczyła się rodaczka Janković,  Ana Ivanović, która musiała toczyć bój z Christiną McHale, rodaczką Sereny. Młodsza z sióstr Radwańskich, Urszula nie musiała grać dodatkowego seta. Polka wynikiem 6-3, 6-4, okazała się lepsza od Niemki Mony Barthel

TENIS ZIEMNY MĘŻCZYZN
Roger Federer trafił na ciężkiego rywala już na początku.
  W rywalizacji mężczyzn tylko 2 mecze były 3-setowe. Jednym z nich był mecz najsławniejszego tenisisty świata, Rogera Federera. Szwajcar do samego końca walczył o to, by nie doszło do mega sensacji. Z Alejandro Falla (Kolumbia) wygrał 6-3, 5-7, 6-3. Polak Łukasz Kubot przegrał natomiast z Grigorem Dimitrovem 3-6, 6-7.

W deblu pań, nie poszło naszym tenisistkom Rosolskiej i Jans-Ignacik choć z Petrovą i Kirilenko z Rosji przegrały dopiero w trzech setach 7-6, 3-6, 2-6.

Podobnie odpadli w pierwszej rundzie Fyrstenberg i Matkowski. Nasze nadzieje nawet na medal a na pewno na wyższe miejsce niż pierwsza runda niestety legły w gruzach. Przegrali oni 7-6, 6-7, 8-6 z Hiszpanami Ferrerem i Lopezem.

To był dzień IV igrzysk w dyscyplinach, których uczestniczyli Polacy

piątek, 27 lipca 2012

III Dzień: IGRZYSKA OFICJALNIE CZAS ZACZĄĆ !!

III Dzień: IGRZYSKA OFICJALNIE CZAS ZACZĄĆ !!

Tak płonie znicz w Londynie
Cztery lata oczekiwań odkąd na ceremonii zamknięcia igrzysk w Pekinie zajechał autobus z napisem LONDON 2012 i przejął olimpijski ogień. Wielka Brytania czekała aż po raz trzeci rozpocznie igrzyska olimpijskie. Jak na razie Londyn jest jedynym takim miastem, które trzykrotnie gości olimpijczyków. Po roku 1908 oraz 1948 przyszedł czas na 2012. Tak jak rozkręcano idee sportu na początku XX wieku, tak jak odbudowywano ją zaraz po wojnie tak i teraz wierzy się, że to wydarzenie nada nowy rytm samym igrzyskom, ale i ogólnie zmieni na jeszcze lepszy wizerunek sportu w codziennym życiu.


Ceremonia otwarcia rozpoczęła się o 21:00 czasu lokalnego w Wielkiej Brytanii. Na samym początku przedstawiony został film z nagraniami hymnów państw będących w Zjednoczonym Królestwie. W tle było widać pejzaże z danych krajów. Następnie ceremonia przeniosła się na stadion.
To on dał sygnał rozpoczęcia
Rozpoczął dzwon, który powstał ok. 500 lat temu więc niesie za sobą wielką tradycję. Nagle płyta boiska zmieniła się w krajobraz nowożytnej, beztroskiej Anglii, gdzie rolnicy zadowalali się tym co dawała im natura a dzieci spędzały czas na zabawie tak jak na zdjęciu poniżej.

Następnym etapem była rewolucja przemysłowa, którą na stadionie obrazowała pojawiająca się coraz większa liczba robotników i przemysłowców, w końcu, kiedy już całkowicie wyparto chłopstwo, zaczęły z podłoża wyrastać wielkie kominy fabryk, pojawiły się ciężkie maszyny, przy których pracowali zwykli ludzie a właściciele fabryk przyglądali się temu wszystkiemu z dumą. Nie przeszkadzał im wcale fakt, że w miastach szalał smog, który truł nie tylko ludzi, ale niszczył całą przyrodę. 
Pandemonium przemysłowe
Było to nawiązanie do przemian gospodarczych na przełomie XIX i XX wieku, które przerwały dwie wojny światowe i w ceremonii znalazł się czas również na uczczenie poległych w tych strasznych wydarzeniach. Po tym przedstawiono w bardzo wzruszający, ciekawy sposób instytucję szpitala dla dzieci GOSH. W takiej imprezie nie zapomniano o najmłodszych i oni również wzięli udział i to nie mały w otwarciu igrzysk. Oprócz tych, które słuchały bajek czytanych przez pielęgniarki, był też hymn "God save the Queen" w wykonaniu dzieci ubranych w piżamy, przy odliczaniu dzieci trzymały baloniki, które co sekunda wbuchały, był też występ artystyczny chłopca podczas pieśni  'Abide With Me' wykonywanej przez Emeli Sand.
O ten występ mi chodziło
Zanim przeszliśmy do wykonania przez wolontariuszy retrospekcji (o ile można to tak nazwać) współczesnych czasów czyli, typowej brytyjskiej rodzinki, tętniącego życia na portalach społecznościowych, dyskotek z lat 90. oraz porządnych domówek, zaprezentował się nam też Rowan Atkinson słynny "Jaś Fasola" z równie słynną London Symphony Orchestra pod batutą Sir Simon Rattle'a.
Trochę humoru jak widać nie zaszkodziło nikomu
Nie ma to jak domówka na stadionie
Podczas tego spektaklu zostały puszczone dobrze znane na całym świecie utwory muzyczne pochodzące z wysp brytyjskich jak: "Sweet dreams", "Bonkers", "She loves you" i wiele innych.

Po tym wszystkim nastąpiło tradycyjne wejście wszystkich reprezentacji. 207 państw pokazało się światu a ciekawostką jest fakt, że to są pierwsze igrzyska, gdzie w każdej kadrze znalazła się choć jedna kobieta. Następnie po przedstawieniu wszystkich państw była przemowa szefa komitetu organizacyjnego tych igrzysk oraz prezydenta federacji olimpijskiej. Potem uroczyste przysięgi zawodników, sędziów i trenerów no i najważniejsze wydarzenie na które wszyscy czekali. Zapalenie znicza.

Sir Steve Redgrave
przekazuje na stadionie znicz olimpijski siódemce nadziei brytyjskich na medale w przyszłych igrzyskach. Nadal jednak nie było wiadomo czy to oni ostatecznie umieszczą ogień w zniczu a jeśli tak to w jaki sposób dokona się zapalenie? Okazało się, że znicz tworzyły te zagadkowe rzeczy, które każda reprezentacja miała przy wchodzeniu na stadion. Siódemka młodych sportowców podpalając siedem zniczów rozpoczęła proces powstawania wielkiego jednego znicza olimpijskiego. Po tym jak do reszty części doszedł ogień, podniosły się one w górę i ułożyły się w piękny znicz, który jest w stadionie a nie nad stadionem.

W międzyczasie podczas otwarcia zobaczyliśmy skok spadochronowy Jego Królewskiej Mości oraz Jamesa Bonda, postacie z bajek, które budziły strach w dzieciństwie, Paula McCartneya zabawiającego publiczność pod słynny utwór "Hey Jude". Jeśli o jakimś elemencie zapomniałem to z góry przepraszam, ale było tego tak dużo, że można było zapomnieć a to świadczy tylko o tym, że było to arcyciekawe i warto było nie spać.

Co było dla was największym zaskoczeniem? Jaka część otwarcia wam się najbardziej podobała? Czy uważacie, że czegoś brakowało lub było niedociągnięciem? Jeśli macie jakieś zdanie na ten temat to piszcie w komentarzach. 

czwartek, 26 lipca 2012

II Dzień: Dzień przed oficjalną ceremonią otwarcia

PIŁKA NOŻNA MĘŻCZYZN
Craig Bellamy po zdobyciu bramki na 1-0 w meczu z Senegalem
Dzień przed otwarciem igrzysk to panowie rozgrywali mecze w piłkę nożną na stadionach w Wielkiej Brytanii. Gospodarze w tej dyscyplinie bardzo długo nie mogli złożyć drużyny z powodu konfliktów między związkami krajów Wielkiej Brytanii. Wydawałoby się, że jak już stworzyli to może coś osiągną, ale pierwszy mecz z Senegalem nie wskazuje na to, by reprezentacja Wielkiej Brytanii mogła zajść daleko. Co prawda zdobyli prowadzenie za sprawą Bellamy'ego (na zdjęciu), ale w ostatniej fazie meczu Senegal wyrównał. Może tylko najwięksi optymiści wierzyli w medal dla Brytyjczyków w piłce nożnej, ale to nie usprawiedliwia tego, że taki wynik nie jest powodem do dumy. W odróżnieniu od piłki kobiet, obyło się bez kontrowersji ze strony organizatorów. Nie obyło się jednak bez sensacji jak choćby porażka Hiszpanii (mistrzów Świata i podwójnych mistrzów Europy) z Japonią. Należy jednak pamiętać, że w reprezentacjach w zdecydowanej większości biorą udział piłkarze nie przekraczający wieku 23 lat czyli trudno jest to porównywać do drużyn seniorów. Wyniki spotkań:

Gr. A
Zjednoczone Emiraty Arabskie 1-2 Urugwaj
Wielka Brytania 1-1 Senegal

Gr.B
Meksyk 0-0 Korea Południowa
Gabon 1-1 Szwajcaria

Gr.C
Białoruś 1-0 Nowa Zelandia
Brazylia 3-2 Egipt

Gr.D
Honduras 2-2 Maroko
Hiszpania 0-1 Japonia

Zespoły z Europy prócz notabene Białorusi zawodzą a przecież na ich kontynencie rozgrywają się igrzyska. Może się jeszcze rozkręcą.
W III dniu igrzysk oficjalna ceremonia otwarcia


środa, 25 lipca 2012

I Dzień: Dwa dni przed ceremonią otwarcia

Piłka nożna kobiet

Zmieniona już flaga Korei Północnej na prawidłową.

Choć wydawałoby się, że przed otwarciem igrzysk nie odbywają się żadne zawody to jednak już 25 lipca zostały rozegrane pierwsze mecze w piłce nożnej kobiet choć ceremonia otwarcia jest 27 lipca. Zachowanie dość dżentelmeńskie skoro pierwsze zaczynają kobiety w dyscyplinie sportu powszechnie znanej jako typowo męska dyscyplina. Do igrzysk zakwalifikowało się 12 drużyn, które zostały podzielone na grupy E, F i G. W grupie E są: Wielka Brytania, Brazylia, Nowa Zelandia i Kamerun. Grupa F to: Szwecja, Japonia, Kanada i RPA. Ostatnią grupę G tworzą: USA, Francja, Kolumbia oraz Korea Północna. Mecz miedzy tymi dwoma ostatnimi drużynami nie obył się bez pewnych kontrowersji. Spotkanie zostało opóźnione przez protest piłkarek z północy Korei dlatego, że przed meczem organizatorzy wywiesili flagę Korei Południowej. I dzień i mamy pierwszy incydent, bo te kraje oficjalnie są od lat 50. XX wieku w stanie wojny. Pojedynek ten jednak po opóźnieniu odbył się tak jak reszta spotkań. Oto wyniki spotkań:
  Gr.E
Wielka Brytania 1:0 Nowa Zelandia
 Kamerun 0:5 Brazylia

Gr.F
Japonia 2:1 Kanada
Szwecja 4:1 RPA

Gr.G
USA 4:2 Francja
Kolumbia 0:2 Korea Północna

Jak widać Koreanki wyładowały złość na rywalkach i ograły je 2:0.

W II dniu igrzysk zmagania piłki nożnej mężczyzn

Igrzyska Olimpijskie Londyn 2012

Bądź inspiracją dla pokoleń (Inspire a generation)

  

Witam! Chciałbym przedstawić mój blog dotyczący Igrzysk Olimpijskich, które odbędą się w Londynie. Będę opisywać zmagania dyscyplin, w których biorą udział moi rodacy czyli reprezentanci Polski + dwa dni przed otwarciem igrzysk. Nie ma chyba dla większości sportowców większego marzenia niż zdobycie złotego medalu olimpiady i włożenia na głowę koronę z liści laurowych. Te symbole są dowodem na to, że jesteś najlepszy na świecie. To na pewno ogromny powód do dumy, który nie sposób opisać słowami. To po prostu trzeba przeżyć, by wiedzieć co to smak zwycięstwa. Zawodnicy przygotowują formę przez 4 lata, by podczas tych kilkunastu dni wypaść jak najlepiej. Ponoć sam występ na olimpiadzie jest już wielkim osiągnięciem i satysfakcją. Zawodowcy z wszystkich narodów i krajów świata będą mierzyć się w kilkudziesięciu dyscyplinach by przynieść chwałę swemu państwu a ich rodacy będą ich dopingować i wspierać. Można nie oglądać przez cztery lata zawodów pływackich, strzeleckich, lekkoatletycznych, ale kiedy nadchodzi ten moment, gdzie najbardziej wysportowani ludzie na globie chcą pokazać na co ich stać, wtedy inne problemy są jakby mniej zauważalne, liczy się tylko to co dzieje się wokół i na stadionie. Zatem życzę sobie i wszystkim na świecie, bo chyba wszyscy mniej lub bardziej interesują się sportem, by te igrzyska były rozgrywane w duchu fair, niech każdy zawodnik da z siebie wszystko i niech to będzie jednym, wielkim świętem całego świata. Niech to będzie inspiracja dla przyszłych pokoleń w myśl motta tych igrzysk "Inspire a generation".