wtorek, 7 sierpnia 2012

VI dzień: Medalowy dzień dla Chin, USA, Japonii i Ukrainy, Polska znowu nic.

ŁUCZNICTWO
Miki Kanie przeszła najłatwiej rundy eliminacyjne
 Od 9:26 do 17:23 trwały dwie rundy eliminacyjne łucznictwa kobiet. Miki Kanie z Japonii potraktowała to jako trening i ze swoimi rywalkami Ukrainką Tetyaną Dorokhovą i Chinką Jing Xu wygrała odpowiednio 7-1 i 6-0. Ta sama Chinka, która dostała łomot od Kanie, wygrała w pierwszej rundzie z reprezentantką Polski Natalią Leśniak a wynik tego meczu to 6-2 dla Xu.

BADMINTON
Wang Yihan podczas meczu z Michele Li
Badminton rozgrywał swoje mecze w fazie grupowej. Chinki Xin Wang i Yihan Wang, dały lekcje swoim rywalkom Renie Wang z USA i Michele Li z Kanady. Kamila Augustyn przegrała swój drugi mecz 11-21, 6-21. Tym razem lepszą była Dunka Tine Baun i Polka niestety odpada z turnieju.

Podobnie sytuacja miała się u Przemysława Wachy. Przegrał bez żadnych wątpliwości z Chińczykiem Jin Chenem 15-21, 8-21. Dmytro Zavadski (Ukraina) zagrał najgorzej w całej rywalizacji przegrywając aż dwa razy po 8-21 z Mohammedem Ajfanem Rasheedem reprezentującego Malediwy.

W mixtach, polska para Zieba i Mateusiak polegli z Duńczykami Fischerem i Pedersen, ale z drugiego miejsca awansowali do ćwierćfinałów ze swojej grupy. To był bardzo zacięty mecz. Wynik był do końca trudny do przewidzenia: 9-21, 21-14, 17-21. Rodacy pogromców polskiej dwójki, Luhn i Laybourn również zwyciężyli 21-15, 21-12 z Koreańczykami z południa Lee i Ha.

Dwójka mężczyzn nie wyszła również dobrze polskim badmintonistom Cwalinie i Logoszowi, którzy wycofali się z pojedynku z Tajlandczykami Isarą i Jongjitem.

SIATKÓWKA PLAŻOWA
Julius Brink ratujący sytuację
  Niemiecka dwójka Brink i Reckermann pokonała faworytów z Chin Wu i Xu. Chociaż pierwszy set, Niemieccy siatkarze plażowi przegrali z kretesem 13-21 to już w dwóch kolejnym odegrali się 21-15 a w timebreak'u wynikiem 15-8, przekreślili szanse Chińczyków na medal. Polacy Prudel i Fijałek, łatwo poradzili sobie z Amerykanami Gibbem i Rosentalem i zarówno jak Niemcy przebrnęli pre-eliminacyjną rundę.

KAJAKARSTWO
Francuzi w kwalifikacjach na prowadzeniu
 Dwie tury dwójek kanadyjek (C2) w eliminacjach wyłoniły półfinalistów. W pierwszej turze długo prowadzili bracia Hohschorner ze Słowacji do momentu, kiedy na trasę wypłynęli Francuzi Klauss i Peche. Wyprzedzili Słowaków o 0.54s. i mieli czas równy 96.98s. Nikt już potem nie zblizył się do tego wyniku. Z 14 dwójek aż 10 awansowało wiec o półfinał, nie było aż tak trudno. Polacy Szczepański i Pochwała po pierwszym spływie byli na siódmej pozycji a po drugim awansowali na piątą lokatę.

W kajakach jedynek (K1) Natalia Pacierpnik również awansowała do półfinału z czasem z drugiej tury 102.38s. i była gorsza o 3.63s. od pierwszej Maialen Chourraut, reprezentantki Hiszpanii. Polka zajęła 9 pozycję a awansowało 15 z 21 zawodniczek. 

KONNO
Druga konkurencja: Tor przeszkód
 Paweł Spisak zakończył kolejną konkurencję w konno na 41.miejscu z wynikiem 77.20. Pierwsze okazały się kobiety Niemka Ingrid Klimke i Szwedka Sara Algotsson Ostholt z rezultatem 39.30. Należy wspomnieć fakt, że w tej dyscyplinie udział biorą razem kobiety z mężczyznami. Pierwszy do tej pory Japończyk Yoshiyai Oiwa został wyeliminowany.

JUDO
Mansur Isaev próbuje smaku złotego medalu
   Polski Judoka Tomasz Adamiec odpadł w pierwszej rundzie z Francuzem Ugo Legrandem z wynikiem 010-000 dla Legranda. W kolejnej rundzie rozłożył Egipcjanina Husseina Hafiza 100- 0104. Później przegrał co prawda w półfinale z Holendrem Dexem Elmontem 100-000 dla Elmonta, ale w repasażu o brązowy medal z Rasulem Boqievem z Tadżykistanu, wygrywa 0002-001 dla reprezentanta Francji i zdobywa brąz. Drugi brązowy medal zdobył zawodnik z Mongolii Nyam-Ochir Sainjargal wygrywając z wspomnianym wcześniej Dexem Elmontem. Mongoł o finał przegrał z późniejszym mistrzem olimpijskim Mansurem Isaevem. 100-0001 dla Rosjanina wskazywało na niego jako faworyta w finale, gdzie miał się mierzyć z Japończykiem Rikim Nakayaką, który uporał się z Boqievem 0011-0002. Tak też się stało, Isaev wygrywając 0011-0001 z Nakayaką, został mistrzem olimpijskim i zasłużenie mógł się cieszyć z końcowego sukcesu. Złoto dla Rosji, srebro dla Japonii i brąz dla Mongolii oraz Francji. 

WIOŚLARSTWO
Już w kwalifikacjach Brytyjki pobijają Olimpijski rekord
W dwójkach kobiet w wioślarstwie w dwóch grupach, walczono o 4 miejsca w finale. Wśród tej szczęśliwej czwórki ekip, znalazły się Polki Michalska i Fularczyk, które były na miejscu 2 w grupie drugiej zaraz za Australijkami Crow i Pratley. W grupie pierwszej doszło do poprawienia rekordu olimpijskiego. Reprezentantki gospodarzy czyli Wielkiej Brytanii powiosłowały na czas 6:44:33. Drugie miejsce zajęły Nowo Zelandki Paterson i Reymer. Pozostałe sześć ekip, będzie walczyć w repasażach o finał.  

Repasaże czwórek nie mogły zostać zaliczone do udanych dla ekipy polskiej.  5 miejsce tylko przed Nową Zelandią nie dało awansu do finału A i będą właśnie w osobnym finale B rywalizować właśnie z Nową Zelandią, gdzie szanse na medal są znikome. Repasaże wygrała Australia a zakwalifikowały się jeszcze: USA, Wielka Brytania i Chiny. Taka sama sytuacja czeka ósemkę mężczyzn. Również 5 miejsce i również rywalizacja w finale B tylko że z Ukrainą.

ŻEGLOWANIE
11 i 13 miejsce to lokaty dwójki Kołodziński i Przybytek w żeglowaniu w klasie 49er. W pierwszym wyścigu wygrali Dyen i Christidis z Francji a w drugiej najlepsi okazali się Outterridge i Jensen z Australii. 

Klasę Finn, w której występuje Piotr Kula zajmujący w 3 i 4 wyścigu 17 i 16 miejsce, zwycięzcami okazali się: Dan Slater z Nowej Zelandii(3 wyścig) i Daniel Birgmark ze Szwecji (4 wyscig).

Kacper Ziemiński z 22 i 13 lokatą kończył wyścigi. Pierwszymi na mecie w kategorii Laser byli: Juan Ignacio Maegli Aguero z Gwatemali (1 wyścig) oraz Tom Slingsby z Australii (2 wyścig).

W kobiecej kategorii Laser Radial, Anna Weinzieher zajęła 16 i 26 pozycję w dwóch pierwszych wyścigach. W obydwóch zwyciężała reprezentantka Irlandii Annalise Murphy.

Wyścig trzeci klasy star mężczyzn wygrała dwójka Nowozelandzka Pepper i Turner zaś w czwartym pierwsi przypłynęli Szwedzi Loof i Salminen. Kusznierewicz i Życki byli odpowiednio na dwunastej i dziesiątej pozycji.

PŁYWANIE
200m stylem motylkowym mężczyzn o 16 półfinałową walczono w 5 grupach. Paweł Korzeniowski mając 5 czas w najmocniejszej grupie zakwalifikował się do kolejnej fazy z czasem 1.56.09. Tego samego nie można powiedzieć o drugim Polaku Marcinie Cieślaku, który będąc szósty w swojej grupie i osiągnąwszy czas 1.57.07 odpadł. Austriak Dinko Jukić był najszybszy z całej stawki płynąc ten dystans tym stylem w 1.54.79min. W półfinale wieczornym, w drugiej grupie Paweł Korzeniowski będąc trzeci, zakwalifikował się mając 1.55.04. Takeshi Matsuda z pierwszej grupy miał najlepszy czas 1.54.25min. Za nim przypłynął reprezentant Południowej Afryki, Chad le Clos i wynikiem 1.54.34 pobił rekord Afryki. 

TENIS STOŁOWY
Polka Quian Li w czwartej rundzie tenisa stołowego kobiet przegrała z Japonką Kasumi Ishikawą 4-1. Ciekawostką jest, że wszystkie zawodniczki, nawet z krajów europejskich, w kolejnych rundach noszą nazwisko brzmiące kulturą orientalną wręcz chińską.

TENIS ZIEMNY
W Wimbledonie Agę a tu na igrzyskach Ulę Radwańską pokonuje Serena Williams
Losowanie drugiej rundy kobiet w tenisie ziemnym nie mogło się gorzej ułożyć dla młodszej z sióstr Radwańskich Urszuli. Trafiła na rakietę nr1 Serenę Williams. Polka nie mając szans z Amerykanką przegrała 6-2, 6-3 i żegna się z turniejem. Może w deblu Radwańskie zajdą o wiele dalej?

Pierwszą rundę wygrały, wiec może jakieś nadzieje są? Agnieszka i Urszula Radwańskie rozbiły Słowaczki Cibulkovą i Hantuchovą 6-2, 6-1. Awansują do drugiej rundy podobnie jak siostry Williams. Może rewanż za porażki w singlu?

    To był VI dzień igrzysk w dyscyplinach, gdzie biorą udział reprezentanci Polski

 
 



 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz